Jak wygląda produkcja wkładów do drukarek
Proces kontroli jakości każdego wkładu zaczyna się od sprawdzenia wszystkich jego elementów. Robią to maszyny i ludzie, czyli razem oceniają prawidłowe wykonanie głowic. Oceniane jest umieszczenie na pasku z układem elektronicznym, a także rozmieszczenie styków i działanie całego zespołu wydruku. Po takim skompletowaniu wkładu kontroli podlega jest jakość tuszu i druku. W przypadku wkładów kolorowych sprawdza się każdy kolor osobno oraz sprawność całej głowicy. Zawsze kilka sztuk wybiera się losowo i przekazuje do testów w laboratorium. Od etapu metalowej płytki, z której produkowana jest głowica do wyjazdu z fabryki minąć może od 1,5 roku do 2 lat. Okres ten zależy od modelu kartridża. Wyjątkowo restrykcyjna kontrola jakości głowic nie pozwoli na zepsucie opinii i np. sprzedaż kartridża z uszkodzoną choćby jedną mikrodyszą w całej głowicy, nie może także być mowy o najdrobniejszym odchyleniu kolorów od wzorca.
Także tusz jako płyn przechodzi liczne testy, oczywistym jest sprawdzanie barwy i odwzorowywania kolorów rzeczywistych poprzez mieszanie ze sobą. Następną cechą jest rozpływanie się tuszu wzdłuż włókien papieru. Lepszy produkt mniej się rozpływa i zapewnia wyraźniejsze wydruki. Dobrej jakości tusze różnych kolorów nie powinny się mieszać po wylaniu na kartkę papieru. Ma to wpływ na jakość wydruków kolorowych, gdzie granice między kolorami nie powinny się zacierać ani zniekształcać.
Testowana jest także trwałość kolorów. Wydruki słabej jakości tracą kolory i żółkną od słońca i temperatury, oznacza to, że tusze przeznaczone do zdjęć i plakatów powinny odznaczać się odpornością na te czynniki. Zdjęcia drukowane dobrymi tuszami nie tracą kolorów przez wiele, wiele lat. Dużo zależy także od użytego papieru.
Opracowanie własne na podstawie: Dobreprogramy